Heeeej. :)
Dzisiaj chciałam skrobnąć Wam słów kilka na temat produktu, który bodajże ponad miesiąc temu zupełnie skradł moje serduszko. Chodzi mi o wodę termalną firmy Uriage.
Trafiłam na nią całkiem przypadkiem, z polecenia koleżanki. Wcześniej słyszałam wiele dobrych słów na temat wód termalnych jednakże cena regularna wody chociażby z Avene jakoś nie przekonywała mnie do tego by po nią sięgnąć. Wtedy właśnie nastąpiło małe objawienie i dowiedziałam się o istnieniu produktu firmy Uriage.
Za wodę o pojemności 150 ml zapłacimy około 20 zł (ja swoją nabyłam w aptekach SP i właśnie tyle pieniążków przyszło mi wydać.)
Woda jak to woda, nie wydaje się niczym specjalnym jednakże.. świetnie radzi sobie w starciu z mieszaną, mocno problematyczną skórą. Stosuję ją w roli toniku spryskując nią twarz po porządnym demakijażu wieczorem jak i przed nałożeniem nowego o poranku. Nie trzeba osuszać skóry po jej zastosowaniu, wystarczy dać jej kilka minut i pięknie się wchłania. Pozostawia buzię promienną, miękką, jakby obudzoną.. Sama po leczeniu dermatologicznym, antybiotykach długoterminowych itd jakoś nie mogłam poradzić sobie z doprowadzeniem skóry do stanu używalności.. ta woda zdecydowanie mi w tym pomogła. Świetne sprawdza się także w czasie upałów, kiedy cudownie wręcz odświeża dając nam uczucie ukojenia i przyjemnego ochłodzenia. Fajnie też w upały wrzucić ją do lodówki, wtedy efekt działania jest jeszcze bardziej odczuwalny..
Powiem Wam szczerze, że przed długi czas wydawało mi się, że te wszystkie wody to fajna, marketingowa ściema, zarabianie na klientach, ale teraz zmieniłam zdanie. Oczywiście nie jestem w stanie wypowiedzieć się o wszystkich wodach (każda ma choć minimalnie, ale inny skład), natomiast tą mogę z czystym sumieniem polecić. Widzę różnicę kiedy jej używam, a kiedy zostaje zapomniana. To bardzo fajny "gadżet", który tym bardziej latem warto przetestować.
Dlaczego piszę Wam o tym teraz? W SP dostaniecie teraz te wody w promocji (13-14zł) :) Sama nabyłam wczoraj swój egzemplarz, na zapas oczywiście. :D o ile dobrze pamiętam to w drogerii jest promocja na 14 zł, a z kuponami 13. :)
Polecam i pozdrawiam gorąco!
Lena.
Dzisiaj chciałam skrobnąć Wam słów kilka na temat produktu, który bodajże ponad miesiąc temu zupełnie skradł moje serduszko. Chodzi mi o wodę termalną firmy Uriage.
Trafiłam na nią całkiem przypadkiem, z polecenia koleżanki. Wcześniej słyszałam wiele dobrych słów na temat wód termalnych jednakże cena regularna wody chociażby z Avene jakoś nie przekonywała mnie do tego by po nią sięgnąć. Wtedy właśnie nastąpiło małe objawienie i dowiedziałam się o istnieniu produktu firmy Uriage.
Za wodę o pojemności 150 ml zapłacimy około 20 zł (ja swoją nabyłam w aptekach SP i właśnie tyle pieniążków przyszło mi wydać.)
Woda jak to woda, nie wydaje się niczym specjalnym jednakże.. świetnie radzi sobie w starciu z mieszaną, mocno problematyczną skórą. Stosuję ją w roli toniku spryskując nią twarz po porządnym demakijażu wieczorem jak i przed nałożeniem nowego o poranku. Nie trzeba osuszać skóry po jej zastosowaniu, wystarczy dać jej kilka minut i pięknie się wchłania. Pozostawia buzię promienną, miękką, jakby obudzoną.. Sama po leczeniu dermatologicznym, antybiotykach długoterminowych itd jakoś nie mogłam poradzić sobie z doprowadzeniem skóry do stanu używalności.. ta woda zdecydowanie mi w tym pomogła. Świetne sprawdza się także w czasie upałów, kiedy cudownie wręcz odświeża dając nam uczucie ukojenia i przyjemnego ochłodzenia. Fajnie też w upały wrzucić ją do lodówki, wtedy efekt działania jest jeszcze bardziej odczuwalny..
Powiem Wam szczerze, że przed długi czas wydawało mi się, że te wszystkie wody to fajna, marketingowa ściema, zarabianie na klientach, ale teraz zmieniłam zdanie. Oczywiście nie jestem w stanie wypowiedzieć się o wszystkich wodach (każda ma choć minimalnie, ale inny skład), natomiast tą mogę z czystym sumieniem polecić. Widzę różnicę kiedy jej używam, a kiedy zostaje zapomniana. To bardzo fajny "gadżet", który tym bardziej latem warto przetestować.
Dlaczego piszę Wam o tym teraz? W SP dostaniecie teraz te wody w promocji (13-14zł) :) Sama nabyłam wczoraj swój egzemplarz, na zapas oczywiście. :D o ile dobrze pamiętam to w drogerii jest promocja na 14 zł, a z kuponami 13. :)
Polecam i pozdrawiam gorąco!
Lena.