Hej Kochane. :)
Jak tam mijają Wam tegoroczne wakacje? Ja właśnie wróciłam z Krakowa i pełna chęci i zapału wracam do życia codziennego. Dzisiaj mam dla Was krótką włosową aktualizację bowiem dawno już takowej na blogu nie było. Przepraszam od razu za jakość zdjęć, ale pozostał mi chwilowo tylko aparat z telefonu, która totalnie mnie nie zadowala. Nie wiem jednak kiedy sytuacja ulegnie zmianie, więc..
Pochwalę się jeszcze kilkoma zdjęciami z Krakowa, który wprost uwielbiam. To moje ukochane miasto do którego zawsze powracam z wielkim sentymentem..
A jak tam mają się Wasze włoski? Znoszą jakoś lato? :))
Pozdrawiam!
Jak tam mijają Wam tegoroczne wakacje? Ja właśnie wróciłam z Krakowa i pełna chęci i zapału wracam do życia codziennego. Dzisiaj mam dla Was krótką włosową aktualizację bowiem dawno już takowej na blogu nie było. Przepraszam od razu za jakość zdjęć, ale pozostał mi chwilowo tylko aparat z telefonu, która totalnie mnie nie zadowala. Nie wiem jednak kiedy sytuacja ulegnie zmianie, więc..
Tak mniej więcej aktualnie mają się moje włosy. Ta różnica, którą widzicie to odrost, więc moje kochane naturalki. :) Muszę przyznać, że moja pielęgnacja jest teraz dosyć uboga, chyba chwilowo się wypaliłam, ale najczęściej sięgałam po :
SZAMPONY :
- Alterra - kofeina i biotyna.
- Mydło miodowe Agafii.
ODŻYWKI :
- Balea kokosowa.
- Nivea - Intense Repair
- Balsam cedrowy.
- Balsam marokański,
MASKI :
- Saszetki z Biovaxu.
OLEJE :
- Kokosowy nierafinowany.
- Oliwka Babydream.
- Olej Avocado.
INNE :
- Olejek Isana do końcówek.
- Szampon suchy Batiste.
A tutaj mój wczorajszy warkocz autorstwa siostrzyczki :
Pochwalę się jeszcze kilkoma zdjęciami z Krakowa, który wprost uwielbiam. To moje ukochane miasto do którego zawsze powracam z wielkim sentymentem..
A jak tam mają się Wasze włoski? Znoszą jakoś lato? :))
Pozdrawiam!
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :))
UsuńJa też planuję się wybrać do Krakowa ;)! Zaczęłam używać tego samego szamponu z Alterry co Ty i jestem ciekawa jak się spisze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani.
Polecam, piękne miejsce, tylko mnóóstwo ludzi. :D
UsuńEee, mało Ci już zostało do naturalek całkowitych ;) ostatnio też byłam w Krakowie, faktycznie jest pięknie!
OdpowiedzUsuńNa szczęście mało, bo to już za długo trwa. :o
UsuńOdrost wygląda podobnie do mojego już nie mogę się doczekać kiedy całkowicie się go pozbędę :) A Kraków też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też się nie mogę doczekać, planuję później testować henny. ;)
UsuńBardzo długi już ten odrost :)
OdpowiedzUsuńJa w Krakowie studiuję :P
Dłuuugi, mógłby być już pełny.. :D
Usuń