niedziela, 2 marca 2014

Odżywka pokrzywowa - Anna. - wcierka idealna?

Witajcie. :)
Dzisiaj słów kilka o odżywce, którą zdołałam wykończyć kilka dni temu, mianowicie o produkcie włosowym firmy Anna. Niestety, nad czym ubolewam nie przewidywałam dzielenia się z Wami swoimi spostrzeżeniami, a więc opakowanie wyrzuciłam dawno temu przelewając ją do innej buteleczki. Będę musiała posiłkować się fotografiami zapożyczonymi ze strony doz, mam nadzieję, że mi to jakoś wybaczycie.

Zdjęcie ze strony doz.pl

Opakowanie :
Zacznę od tego, iż jeśli, którakolwiek z Was skusi się na zakup odżywki to najprawdopodobniej nie dorwie jej w postaci ukazanej powyżej. Opakowanie, które sama posiadałam było w całości białe, pojemność pozostała ta sama - 200 ml, więc spokojnie, tak, to ten produkt. :)
Zapach :
W mojej opinii całkiem neutralny, tytułowa pokrzywa jest nieźle wyczuwalna, ale trudno przeoczyć wyrazistą lekko alkoholową woń. Co kto woli.
Skład :
I tutaj nastąpiła niewielka zmiana. W momencie kiedy decydowałam się na jej zakup byłam przekonana, iż składa się ona wyłącznie z wody destylowanej i wyciągu z pokrzywy, tak też oto było dawnej. Na dzień dzisiejszy w celu [tak myślę] przedłużenia jej przydatności dodano alkohol denat.
Działanie :
I cóż ja mogę powiedzieć.. stosowałam ją regularnie przez okres bodajże 1,5 miesiąca cierpliwie wcierając ją w skórę głowy. Robiłam to po myciu, gdyż obecność odżywki w żaden sposób nie powodowała szybszego przetłuszczania się włosów. Nie podrażniła ona skalpu, nie przyczyniła się do zwiększenia wypadania włosów, ale też w żaden cudowny sposób ich nie wzmocniła. Minimalnie zwiększyła przyrost [z 1,5 cm na 2 cm.]. Zapach nie utrzymuje się na włosach po umyciu, łupież także się nie pojawił, ale nie miałam z nim nigdy większych problemów. Jest po prostu średnia, u mnie nie spowodowała wysypu nowych włosków, nie zrobiła na mnie większego wrażenia. ;)

Miałyście do czynienia z tą firmą? Jakaś nafta, odżywka, serum? Jak wrażenia? Dajcie znać, bo jestem szalenie ciekawa.

Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana próbą testowania odżywki to można ją zakupić na stronie DBAM O ZDROWIE aktualnie w cenie ok. 12 zł.

Obecnie, jak już zauważyłyście na paletę trafił balsam Capitavit, jak się sprawdził dam znać w przyszłości.

                                                           Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego, niedzielnego wieczoru. ;))


2 komentarze:

  1. ja kupiłam tą odżywkę wczoraj i tak: zmienił się skład: aqua, urtica dioica extract, alcohol, salicylid acid oraz wygląd http://allegro.pl/odzywka-pokrzywowa-do-wlosow-mocne-cebulki-anna-i4028771666.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, kolejna zmiana składu.. Dodali kwas salicylowy, ciekawe. Może ze względu na jego działanie bakteriostatyczne i przeciwzapalne?

      Usuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz, to strasznie miłe wiedzieć, że jest ktoś, kto poświęcił chwilę swojego czasu by tutaj zajrzeć. :) Jeśli Ci się spodobało, zaobserwuj, na pewno odwdzięczę się tym samym i z przyjemnością zajrzę do Ciebie. :)